Wszystkie projekty i zdjęcia są mojego autorstwa. Jakiekolwiek kopiowanie wzorów lub zdjęć jest możliwe tylko za moją zgodą.
poniedziałek, 24 września 2012
Zaległości poduszkowe
Dzisiaj kilka poduszek.Motyw podobny ale zmienione kolory.Jesień zawsze nastrajała mnie do zajmowania się wszystkim tym co związane jest z wystrojem domu. Może to takie moje" wicie "ciepłego gniazdka na zimę?
Świetne są wszystkie... Pierwsze cudownie delikatne... Ale ostatnie REWELACJA kolorystyczna... Waśnie fiolet i zieleń powoli wprowadzam do mojego domku... Jak przychodzi jesień, kolory robią się szaro-bure... Brakuje mi zieleni więc wprowadzam ją do domu właśnie w postaci dodatków. W tym roku, zieleń chcę dopełnić fioletem... Dlatego chyba te ostatnie poduszki tak wpadły mi w oko... Piękne i w dodatku w moim ulubionym kolorze :)
Twoja gra kolorami to też dla mnie inspiracja.Nie mogę znalezć odpowiedniej zieleni(takiej jesiennej własnie)bo natychmiast połączyłabym z fioletem.I tak oto od biżuterii do poduszek...
Piękne poduchy, widzę jakieś rozwiązanie dla siebie, nie umiem tak dobrze szyć, a chciałabym koniecznie uszyć poduszki do pokoju córki, czy te kokardki to takie wiązanie zamiast zamka? właśnie ten zamek mnie odstrasza od uszycia poduszek:)
poduszki są super,moja opinia nie odbiega od innych. właśnie kupujemy dom, więc jak skończą się remonty zwrócę się do ciebie po jakąś parę (nawet nie wiem jakie wybrać). chyba, że do tego czasu nauczę się szyć na maszynie :) , co jest mało prawdopodobne, pozdrawiam
Robisz naprawdę wspaniałe rzeczy! Poduszki (oczywiście nie tylko) są cudowne! Aż chciałoby się w nie wtulić :) Na pewno będę jeszcze do Ciebie zaglądać. Pozdrawiam serdecznie! Zapraszam do mnie: wiwkawowka.blogspot.com
Wszystkie podusie są piękne i każda z nich ma swój urok.Nie wiem jak Ty to robisz,że masz tyle pomysłów.Te z kieszeniami i kokardami kocham na zabój!Pozdrawiam
Te pierwsze przepiękne Kochana, nie mogę się napatrzeć!!! podziwiam!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Szkoda mi było,że dostałam tak mało tego materialu.
UsuńPiękne poduchy. Najbardziej podobają mi się te z kieszonkami :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Romantycznie nastrajają.
Usuńtakie zaległości to ja chętnie oglądam:) pozdrowionka:))
OdpowiedzUsuńŚciskam cieplutko.
UsuńŚwietne są wszystkie... Pierwsze cudownie delikatne... Ale ostatnie REWELACJA kolorystyczna... Waśnie fiolet i zieleń powoli wprowadzam do mojego domku... Jak przychodzi jesień, kolory robią się szaro-bure... Brakuje mi zieleni więc wprowadzam ją do domu właśnie w postaci dodatków. W tym roku, zieleń chcę dopełnić fioletem... Dlatego chyba te ostatnie poduszki tak wpadły mi w oko... Piękne i w dodatku w moim ulubionym kolorze :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za ciepłe słowa :*
Buziaki przesyłam :*
Twoja gra kolorami to też dla mnie inspiracja.Nie mogę znalezć odpowiedniej zieleni(takiej jesiennej własnie)bo natychmiast połączyłabym z fioletem.I tak oto od biżuterii do poduszek...
UsuńPoduchy cudne :-) A najfajniejsze te dwie ostatnie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowo.
Usuńwszystkie piękne i pomysłowe, dla mnie najładniejsze są te z kieszonkami i kokardą w paseczki
OdpowiedzUsuńDzięki Kasiu.
Usuńpiękne te Twoje poduchy :) widać, że dużo serca w to wkładasz :)
OdpowiedzUsuńMam takie ciągi poduszkowe.Szyję kilka a już mam pomysł na kolejne kolory.
Usuńświetne :))) pomysły masz ekstra :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Mnie najbardziej podobają się dwie ostatnie. :)
OdpowiedzUsuńTroszkę jesiennej lawendy...Do środka można nasypać troszkę dla zapachu.
UsuńPiękne poduchy, widzę jakieś rozwiązanie dla siebie, nie umiem tak dobrze szyć, a chciałabym koniecznie uszyć poduszki do pokoju córki, czy te kokardki to takie wiązanie zamiast zamka? właśnie ten zamek mnie odstrasza od uszycia poduszek:)
OdpowiedzUsuńTak.Muszę zrobić przy następnych zdjęcie.
UsuńCudowne sa.... Najpiekniejsze te z kieszonkami:)))
OdpowiedzUsuńNa miętuski...
UsuńWszystkie piękne, ale te pierwsze już przyciągnęły mnie jak magnes - cudne :)
OdpowiedzUsuńMnie też.Te szarości są piękne.
UsuńPomysłowe poduszki:)).
OdpowiedzUsuńWszystkie podusie piękne, ale pierwsza to dla mnie mistrzostwo świata.:)
OdpowiedzUsuńWłaściwie to nie moja zasługa w tym wypadku ale materiału.Od razu wiedziałam,że będzie na poszewki.
UsuńCudne wszystkie po kolei ! Mam wybrać jedną ? Nie potrafię :)
OdpowiedzUsuńNie musisz.Zaglądaj pooglądać.
UsuńWszystkie poduchy piękne :))
OdpowiedzUsuńAle zawsze coś dostaje metkę "bardziej"... Mnie urzekły te pierwsze. W prostocie jest wiele piękna :))
Wszystkie są prześliczne. Ładny materiał to jest jednak połowa sukcesu :)
OdpowiedzUsuńTak,czasem trafiają się takie rodzynki i wiadomo co z nich powstanie.
Usuńjakie sliczne :)) fajne kolorki :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Wspaniałe poduszki. :)
OdpowiedzUsuńlawendowe super, ale jeszcze ta 3- z kieszonkami połączenie różu i szarości, bardzo ładne i przytulne
OdpowiedzUsuńDzięki Myszko.
UsuńNajbardziej podobają mi się te z małymi kieszonkami :)
OdpowiedzUsuńMiło mi .Dzięki Justynko.
UsuńPiękne. Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Usuńpięknie się prezentują te podusie, jak zwykle chapeau bas!
OdpowiedzUsuńDzieki
UsuńJak miło by było przytulić się do takich poduszeczek! Wszystkie piękne, ale te ostatnie mają cudne kolorki, tak jak lubię :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
I ciepła herbatka...
Usuńte pierwsze poduszki najładniejsze !!!
OdpowiedzUsuńJesteś kolejną ktorej właśnie te się spodobały.
Usuńpoduszki są super,moja opinia nie odbiega od innych. właśnie kupujemy dom, więc jak skończą się remonty zwrócę się do ciebie po jakąś parę (nawet nie wiem jakie wybrać). chyba, że do tego czasu nauczę się szyć na maszynie :) , co jest mało prawdopodobne,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńWszystkie Twoje podusie są piękne!!!A ja to już najlepiej wiem jak cudnie są uszyte i jak cudnie prezentują się w domu :) Pozdrawiam serdecznie D.
OdpowiedzUsuńMiło mi Dagmarko.
UsuńCo jedna to ladniejsza, mialabym spory problem z wyborem tej jednej...wiec pewnie najlepiej-wszystkie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMialabym spory problem z wyborem najladniejszej, co jedna to ladniejsza :) A najchetniej to wszystkie i po sprawie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie wybieraj.Zaglądaj jak najczęściej i oglądaj.
UsuńFiżko, Ty masz wielki talent do rękodzieła. Co wytwór, to hit!
OdpowiedzUsuńAniu,ja jestem cała hitem!Z rwą kulszową...Zachciało misię skalniaka i mam.
UsuńRobisz naprawdę wspaniałe rzeczy! Poduszki (oczywiście nie tylko) są cudowne! Aż chciałoby się w nie wtulić :) Na pewno będę jeszcze do Ciebie zaglądać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Zapraszam do mnie: wiwkawowka.blogspot.com
Zapraszam jak najczęściej i idę odwiedzić Ciebie.
UsuńO rany!!! Wszystkie takie śliczne że trudno jaką kolejek wyróżnić!!! Szyj kochana takie cuda, bo aż miło na nie patrzeć :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDobra! siadam i w pedałko..!!!
Usuńpodusie z kieszonkami i fioletowe w różyczki skradły moje serducho są rewelacyjne^^
OdpowiedzUsuńuwielbiam do Ciebie zaglądac ^^
Dziękuję za miłe słowo.
UsuńJakie piękne, delikatne, eteryczne i romantyczne przede wszystkim takie... Na pewno dodadzą każdemu wnętrzu przytulności i delikatności:)
OdpowiedzUsuńIdealne na jesienne wieczory.Dziękuję.Czujesz to co mną kieruje.
UsuńWszystkie podusie są piękne i każda z nich ma swój urok.Nie wiem jak Ty to robisz,że masz tyle pomysłów.Te z kieszeniami i kokardami kocham na zabój!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWbrew pozorom wzorów nie jest dużo.Każda wygląda inaczej bo tkaniny są rożne.I nie mówię tylko o kolorach.
UsuńUrocze poduchy! Jeszcze nie spotkałam się z takimi wzorami z kokardą - wyglądają bardzo efektownie:)
OdpowiedzUsuńPowstały przypadkiem i cieszy mnie,że Ci się podobają.
Usuń*♥*
OdpowiedzUsuńKochana koszyczki są świetne, w mojej łazience byłby jak znalazł.
OdpowiedzUsuńAle podusie!!! Te z kieszonkami!!!!
ZAKOCHAŁAM się i już!!!!!!!!
Co teraz będzie...
:*
Cudowne!!! Nic tylko się do nich przytulić :)
OdpowiedzUsuńŚwietne te z kieszeniami.
OdpowiedzUsuń