Cieplutkie płatki...
...śniegu... Dzisiaj trochę ciepła dla wszystkich tych, którym smutno ,szaro ,nie maja do kogo się uśmiechnąć czy przytulić.
Spadajace płatki śniegu zawsze mnie uspokajały. Są magiczne w brzasku wieczornych świetlików latarni. Mogę się w nie wpatrywać....bez końca. Może wspomnienia, czar, magia...cisza.. Jak pachnie śnieg ?Pierwsze dni mrozu są eterycznie lekkie i cudownie pachną...ale nie wiem czym.Nieokreślonym. Lekkim. Ciepłym...
Ale co tam!To jest to ,co Tygrysy lubią najbardziej a krasnoludki przynoszą.!
I trochę dla tych,którzy nie lubią Świąt Bożego Narodzenia.A przynajmniej tak mówią.
Wiem jaką mamy datę ale mimo to...
![]() |
Czyż nie są wspaniałe? Kochajmy renifery |
![]() |
Ja się do Ciebie uśmiecham ...A Ty ? |
![]() |
Dodaj napis |
Pudełka w których mieszkają skarpetki i serduszka ozdobiłam taśmami dekoracyjnymi kupionymi w Brocante . http://brocante.pl/ Zajżyjcie -znajdziecie wiele inspiracji.
Miłego wieczoru.